Z psiego punktu widzenia, świat jest jednym wielkim placem zabaw - piasko... pieskownicą rzekła bym nawet. :)
Zawsze jest coś ciekawego do roboty. Zawsze jest jakaś dziura do pogłębienia, kość do pogryzienia, i przede wszystkim jest całe mnóstwo piłeczek tenisowych, patyków, szyszek, frisbee i mnóstwo innych rzeczy - cudnie latających, toczących się, skaczących które można gonić - ile fabryka dała 4 psim łapkom.
Pieskownica to blog którego forma nie będzie formą psiego-pamiętnika. Nie będzie to też stricte galeria (foto, malarstwo etc.). Ani poradnik. Za to wszystkiego po trochu. Dla równowagi, przyjemności prowadzenia i czytania/oglądania bloga, będzie to suma wszystkich wymienionych składowych (ku pokrzepieniu serc sympatyków rodu canis familiaris. :-))
2 komentarze:
zdjęcia boski :) - model także :)
Dziękujemy - pozdrawiamy! ;)
Prześlij komentarz